Wow, faktycznie świat jest pełen różnorodności, nawet w tak intymnych kwestiach jak masturbacja. Nawet w ramach jednej kultury mogą być różne podejścia zależne od regionu, religii czy przekonań. Czasami różnice te są subtelne, a czasami dosyć znaczące i wpływają na otwartość dyskusji na te tematy. Kiedy myślę o przykładach z innych kultur, zastanawiam się, jak bardzo nasze otoczenie kształtuje nasze myśli i zachowania w tej sferze. Ciekawe jest, jak w niektórych kulturach otwarta rozmowa na temat masturbacji może być normalna, a w innych to nadal tabu. Bardzo chętnie posłucham, jeśli ktoś ma do podzielenia się historiami lub obserwacjami na ten temat.